W jednej ze spraw rozpoznawanych przez Izbę Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego zapadło postanowienie, które powinno szczególnie zainteresować zarówno lekarzy, jak i pacjentów. Chodzi o przypadek pacjentki, która w wyniku błędnej diagnozy stomatologicznej straciła trzy zęby.
Historia leczenia rozpoczęła się w 2017 roku, a ostatnia wizyta odbyła się w 2020 roku. W tym czasie lekarka stomatolog wyrwała pacjentce trzy zęby. Jak ocenili później biegli, usunięcie tych zębów nie było konieczne ani uzasadnione stanem zdrowia. Zamiast poprawy – pojawiły się wady zgryzu i nowe problemy zdrowotne.
Postępowanie dyscyplinarne wszczął Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej, stawiając lekarce dwa główne zarzuty:
- błędną diagnozę,
- braki w dokumentacji medycznej, w tym brak opisu zdjęć rentgenowskich.
Okręgowy Sąd Lekarski uznał winę lekarki i wymierzył jej karę zawieszenia prawa wykonywania zawodu na okres jednego roku. W ocenie sądu doszło do działań niezgodnych ze wskazaniami wiedzy medycznej oraz do naruszenia zasad etyki zawodowej.
Naczelny Sąd Lekarski złagodził jednak tę decyzję, wymierzając karę nagany za błąd diagnostyczny oraz upomnienie za nieprawidłowe prowadzenie dokumentacji.
Sprawa trafiła następnie do Sądu Najwyższego, który potwierdził prawidłowość przeprowadzonego postępowania. Sąd podkreślił, że odpowiedzialność zawodowa lekarzy obejmuje nie tylko same decyzje medyczne, ale również sposób dokumentowania leczenia.
Jak zauważył Sąd Najwyższy – dokumentacja medyczna to nie formalność.
To podstawowy dowód, który pozwala ocenić, jakie procedury zostały zastosowane, a także umożliwia innemu lekarzowi kontynuację leczenia w sposób odpowiedzialny i świadomy. Braki w dokumentacji mogą oznaczać nie tylko problemy organizacyjne w gabinecie, ale – jak w tej sprawie – skutkować zarzutami dyscyplinarnymi, a nawet ograniczeniem prawa do wykonywania zawodu.
Wnioski?
Dla pacjentów:
- Masz prawo wiedzieć, jakie procedury były stosowane podczas Twojego leczenia.
- Masz prawo do pełnej dokumentacji – możesz ją otrzymać na żądanie.
Dla lekarzy, dentystów i właścicieli gabinetów:
- Brak dokumentacji lub jej nieprawidłowe prowadzenie może prowadzić do odpowiedzialności zawodowej.
- Nawet jeśli leczenie zostało przeprowadzone zgodnie z wiedzą medyczną, niedbałość w dokumentowaniu może osłabić Twoją pozycję w razie sporu.
To nie była pierwsza sprawa, w której dokumentacja odegrała kluczową rolę – i z pewnością nie ostatnia.
Dlatego warto zadbać o jej rzetelność nie tylko z obowiązku, ale przede wszystkim z myślą o bezpieczeństwie – swoim i pacjenta.
Masz pytania dotyczące dokumentacji medycznej lub bezpieczeństwa prawnego w gabinecie? Chętnie pomogę – zapraszam do kontaktu.
Wykorzystane źródła:
– postanowienie Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN z 2 lipca 2025 r., sygnatura akt II ZK 102/24.
