Na samym początku wyjaśnić należy, że recepta pro auctore to innymi słowy recepta dla osoby wystawiającej.
Zgodnie z przepisami ubezpieczony, który wykonuje pracę zarobkową w okresie orzeczonej niezdolności do pracy lub wykorzystuje zwolnienie lekarskie w sposób niezgodny z jego celem, traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. Zasiłek chorobowy nie przysługuje w razie stwierdzenia choćby jednej z wymienionych okoliczności.
W orzecznictwie za niezgodne z celem zwolnienia lekarskiego uznano na przykład:
- wzięcie udziału w pielgrzymce zagranicznej;
- udział w imprezie,
- demontaż okien w budynku należącym do spółdzielni mieszkaniowej w celu wykorzystania ich dla potrzeb własnych.
Czas zwolnienia lekarskiego nie jest czasem, którym ubezpieczony może swobodnie dysponować, tak jak np. urlopem wypoczynkowym. Oczywiście ocena, czy w konkretnym przypadku dane czynności uznaje się za niezgodne z celem zwolnienia lekarskiego, dokonywane są indywidualnie.
Przykładowo Sąd Apelacyjny w Katowicach stwierdził, że adnotacja na zwolnieniu lekarskim o treści: „pacjent może chodzić” nie usprawiedliwia wykonywania pracy przez pracownika, którego taka adnotacja dotyczy. Taki zapis upoważnia go jedynie do wykonywania zwykłych czynności życia codziennego, np. poruszanie się po mieszkaniu, udanie się na zabieg czy kontrolę lekarską.
Z kolei Sąd Najwyższy wskazał, że wykonywanie czynności mogących przedłużyć okres niezdolności do pracy zawsze stanowi wykorzystywanie zwolnienia niezgodnie z jego celem, którym jest odzyskanie przez ubezpieczonego zdolności do pracy. W jego osiągnięciu przeszkodą może być zarówno wykonywanie pracy zarobkowej (co przesądził ustawodawca), jak i inne zachowania ubezpieczonego utrudniające proces leczenia i rekonwalescencję. Jedynie sporadyczna, incydentalna, wymuszona okolicznościami aktywność zawodowa (np. udział w posiedzeniach rady nadzorczej spółdzielni mieszkaniowej) może usprawiedliwiać zachowanie prawa do zasiłku chorobowego, a w innych przypadkach za okres orzeczonej niezdolności do pracy, w czasie której ubezpieczony faktycznie wykonuje pracę zarobkową, nie przysługuje mu zasiłek, lecz wynagrodzenie (choć w kilku orzeczeniach zwrócono uwagę, iż utrata prawa do zasiłku chorobowego dotyczy tylko okresu objętego zaświadczeniem, zwolnieniem lekarskim, w którym nastąpiło podjęcie pracy zarobkowej, a nie całego okresu zasiłkowego).
W związku z tym, przez długi czas samorząd lekarski miał wątpliwości czy lekarz, który przebywa na zwolnieniu lekarskim może wystawiać recepty pro auctore. Było to spowodowane doniesieniami o nakładaniu kar na lekarzy przebywających na zwolnieniu lekarskim, podczas którego wystawili takowe recepty.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych potwierdził, że lekarz, który przebywa na zwolnieniu z powodu choroby lub konieczności sprawowania opieki nad chorym dzieckiem czy innym członkiem rodziny i wystawia recepty pro auctore, nie wykorzystuje w ten sposób zwolnienia niezgodnie z jego przeznaczeniem.
Wystawianie recept pro auctore nie jest pracą zarobkową, a co za tym idzie – nawet lekarz przebywający na zwolnieniu lekarskim ma prawo wystawić sobie taką receptę. Lekarz nie wykorzystuje w ten sposób zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego przeznaczeniem.
Wykorzystane źródła:
– art. 95b Prawa farmaceutycznego;
– art. 17 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa;
– wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 12 listopada 2002 r. sygn. III AUa 3189/01;
– wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 1999 r., sygn. I PKN 553/98;
– wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 października 1999 r., sygn. I PKN 308/99;
– Pismo ZUSu z dn. 20 marca 2024 r. (992800.601.204.2024-WKZ-7).